"Jedynym ograniczeniem dla twoich osiągnięć jest zasięg twoich marzeń i twoja gotowość do ciągłej pracy na ich realizację."
Michelle Obama
Jestem ośmiolatką. Słodki zapach kwitnących wiśni i tulipanów na głównym placu mojego rodzinnego miasta inspiruje mnie i pobudza do wielkich marzeń.
– „Mamo, wiesz, że pewnego dnia pojadę do Stanów”.
– „O czym ty mówisz? Skąd w ogóle wiesz, gdzie to jest?”.
– „Mamo, naprawdę pewnego dnia pojadę do Ameryki. Naprawdę o tym marzę! Zobaczysz.”
Jestem szesnastolatką. Mam na sobie moją wymarzoną niebieską koszulkę z napisem FLEX i jestem na lotnisku we Frankfurcie, czekając na mój pierwszy w życiu lot do mojego marzenia. Lecę do USA w ramach programu wymiany i mam zamiar rozpocząć niezapomniany rok niesamowicie ważnych doświadczeń, które ukształtowały mnie jako osobę i dały mi pierwszy ważny krok do osiągnięcia dzisiejszego sukcesu.
Po pierwsze, życie w Ameryce wydobyło ze mnie liderkę. To właśnie wtedy rozpoznałam swoją zdolność do kierowania grupą podobnie myślących ludzi w projektach i wolontariacie.
Po drugie, moje różne znajomości nauczyli mnie, jak rozwiązywać konflikty i znajdować kompromis nawet w sytuacjach, które dla nastolatka wydawały się całkowicie nierozwiązywalne. I wreszcie, przebywanie z dala od domu w mieszance kultur nauczyło mnie podejmowania niezależnych decyzji i dokonywania własnych bezstronnych wyborów, bycia empatyczną i rozsądną, kreatywną i tolerancyjną. Szczerze mówiąc, są to kluczowe czynniki, które określą moją przyszłą ścieżkę życiową później.
Jestem dziewiętnastolatką. I tu zaczyna się moja kariera zawodowa. To właśnie wtedy zaproponowano mi stanowisko lektorki języka angielskiego w szkole językowej w Charkowie. Pomimo mojego niewłaściwego wykształcenia i braku doświadczenia w nauczaniu, ale z amerykańskim akcentem i płynnym angielskim, zaczęłam pracować z grupą chętnych uczniów. W tamtym czasie byłam pełna entuzjazmu i determinacji do poszerzania swoich umiejętności zawodowych. Tak pojawiła się druga grupa, a potem trzecia. Następnie otworzyły się przede mną nowe możliwości jako nauczycielka i liderka zespołu na obozach anglojęzycznych i mój własny projekt liderski dla dziewczynek, zajęcia z języka polskiego z początkującymi i moje własne zajęcia z języka polskiego w tym samym czasie. Wtedy, uczę i ciągle uczę się sama.
Wtedy też dowiedziałam się, że mam polskie korzenie. To otwiera jeszcze większy potencjał we mnie i zrozumienie różnorodności, otwartość na inne kultury i chęć dzielenia się swoim światopoglądem i doświadczeniem z każdym, kto chce poznać ten świat tak samo, jak ja.
Mam dwadzieścia osiem lat i w końcu rozpoczynam wymarzone studia w Instytucie Pedagogiki Uniwersytetu Wrocławskiego. Nie po to, by osiągać cele czy zdobyć papierek, ale po prostu z miłości do zawodu, bo to już przerodziło się w powołanie. Robię to przede wszystkim po to, by się dzielić. Aby dzielić się moją miłością do ludzi i do ich ciekawości, moim doświadczeniem, niekończącą się kreatywnością i nowymi formatami, a przede wszystkim chęcią pomagania ludziom w stawaniu się lepszymi i spełnianiu ich marzeń.
Dziś trzymam w rękach moją pracę magisterską, która jest ucieleśnieniem mojego bogatego doświadczenia w nauczaniu języków obcych, pracy w edukacji alternatywnej oraz współpracy w sektorze korporacyjnym i IT. Posiadam umiejętności tworzenia seminariów i programów szkoleniowych w Business English, aby zaspokoić potrzeby ludzi biznesu, profesjonalistów korporacyjnych i IT. Brałam również udział w opracowywaniu i realizacji programów z zakresu Business English i umiejętności miękkich jako trener od „Universe Centre” w „European Business Association”.
I przez cały ten czas nie przestawałam marzyć o własnym biznesie. Każde z moich małych i znaczących osiągnięć to ogromny krok w kierunku mojego celu, jakim jest nauczenie społeczeństwa skutecznej komunikacji i rozumienia się nawzajem, nawet w językach obcych.
Do działania inspirują mnie zmotywowane, aktywne kobiety, które dążą do ciągłego rozwoju, a ich życie toczy się w szybkim tempie. „Ukrainka w Polsce” jednoczy takie dziewczyny i daje im możliwość odkrycia swoich talentów, odnalezienia prawdziwego powołania lub przekwalifikowania się na pożądany zawód, który otworzy nowe horyzonty i utoruje drogę do sukcesu.
Dzięki wsparciu "Ukrainki w Polsce" zrozumiałam, że mogę tworzyć własny biznes tam, gdzie jest to potrzebne i z tymi, którzy są gotowi stanąć ramię w ramię i działać.
Niesamowita synergia, poszukiwanie nowych form współpracy i ciągłe szlifowanie technik nauczania zainspirowały mnie do stworzenia czegoś, co skutecznie pomoże w nauce języków obcych, nie przeszkadzając w codziennym życiu.
Tak narodził się mój projekt LingoLift, czyli niekonwencjonalne studio języka angielskiego. Ideą studia jest zapewnienie krótkich, codziennych lekcji konwersacyjnych od 15 minut. Lekcje dostosowane są do indywidualnych potrzeb, z wykorzystaniem unikalnej metody nauczania opracowanej na bazie wieloletniego doświadczenia zawodowego.
Materiały szkoleniowe obejmują oryginalne treści z różnych źródeł, takich jak artykuły prasowe, filmiki na YouTube i inne media, a także wskazówki od doświadczonych międzynarodowych nauczycieli. I oczywiście ważna jest nasza wspólna aktywna praca i motywacja.
Takie podejście jest szczególnie odpowiednie dla osób, które prowadzą aktywny tryb życia lub dążą do samodoskonalenia. Głównym celem studia jest stać się osobistym trenerem dla osób uczących się języka i nauczyć ich komunikować się tak skutecznie, jak native speakerzy. Ponadto celem studia jest promowanie rozwoju osobistego i rozwijanie umiejętności miękkich, które są kluczowe dla skutecznej komunikacji w kontekście globalnym. W ten sposób uczestnicy są w stanie zaspokoić swoje wyjątkowe potrzeby i osiągnąć swoje cele językowe i komunikacyjne.
Wyobraź sobie – to jak siłownia językowa, w której codziennie trenujesz swoje umiejętności językowe z profesjonalistą, pozostając w dobrej kondycji językowej.
Jeśli nadal marzysz o płynnym mówieniu po angielsku i masz 15 minut wolnego czasu codziennie, zapraszam wszystkich na nasze wspólne sesje treningowe.